W dniach 01.07.2019 r. – 07.07.2019 r. odbył się wyjazd wakacyjny dzieci i młodzieży do miejscowości Murzasichle k. Zakopanego – „Wakacje z Bogiem”. Organizatorem wyjazdu była Parafia Trójcy Świętej w Iwanowicach. Jego uczestnikami (w liczbie 30) byli wolontariusze oraz ministranci odznaczający się w minionym roku dużym zaangażowaniem w posługę liturgiczną oraz działalność w SKC.
Wyjazd skupiał młodzież i dzieci z terenu parafii Iwanowice. Uczestnicy aktywnie spędzali czas przemierzając górskie szlaki w Tatrach Polskich jak i Słowackich: Morskie Oko, Gubałówkę, Wiktorówki, Polanę Rusinową,. Niezwykłą atrakcją dla uczestników był wjazd kolejką na Kasprowy Wierch oraz pobyt w Jaskini Bielańskiej na Słowacji. Nie zabrakło również innych atrakcji takich jak: pobyt na basenach termalnych w Chochołowie oraz „Gorącym potoku” w Szaflarach, zwiedzanie Wielkiej Krokwi, sporty alpinistyczne w parku linowym, zjeżdżalnie: grawitacyjna, góralski ślizg, wyjazd i zjazd kolejką z Gubałówki jak również warsztaty robienia oscypków (każdy mógł własnoręcznie wykonać i skosztować zrobiony oscypek). Wszyscy codziennie uczestniczyli we Mszy Świętej. Wieczorne chwile upływały na konkursach: karaoke – „Szansa na sukces”, turniej piłki nożnej, siatkowej, tenisa stołowego oraz bilarda, konkurs plastyczny. Przy muzyce i wspólnym śpiewie uczestnicy smażyli kiełbaski, a chcąc spalić trochę kalorii tańczyli podczas zabawy dyskotekowej. Wszyscy wrócili do swoich domów zadowoleni i pełni wrażeń. Kierownikiem wyjazdu była p. Renata Jagiełka a opiekunami: Pan Maciej Jagiełka, Ks. Paweł Ścisłowicz, Ks. Marcin Żuchowicz, Pani Kinga Jagiełka. Wszystkim, którzy wsparli organizację wyjazdu, a szczególnie firmom, sponsorom indywidualnym, Urzędowi Gminy w Iwanowicach składamy serdeczne podziękowanie. Dziękujemy także właścicielom ośrodka w Murzasichle – państwu Małgorzacie i Pawłowi Łukaszczykom, panu Michałowi – naszemu kierowcy oraz panu Emilowi przewodnikowi górskiemu.
Wspomnienia uczestników:
„Podczas wyjazdu „Wakacje z Bogiem” mieliśmy wiele atrakcji. Chodziliśmy bardzo dużo po górach, między innymi pokonaliśmy piękne szlaki z Kasprowego Wierchu i nad Morskie Oko. Byliśmy także w parku linowym, na termach i w Rabkolandzie. Wieczorami bawiliśmy się na dyskotece i w karaoke. Był też mój ulubiony sport, tak więc: graliśmy w piłkę nożną, siatkówkę, bilard i ping-ponga. Najdłuższą trasę, którą pokonaliśmy była wyprawa nad Morskie Oko – 22 km – czułem je w nogach! J Atrakcją, którą długo nie zapomnę była zabawa na termach w Chochołowie. Wrażenie robi, zjeżdżalnia z zapadnią. Wchodzisz do kapsuły i nagle pod tobą znika podłoga. Po stresującym i tajemniczym odliczaniu pędzisz z ogromną prędkością, nic prawie nie widać, czujesz chlapanie wody i wpadasz wprost do wanny z wodą. Wszystko trwa ok 6 sekund a frajda ogromna! Oczywiście codziennie mieliśmy Msze Święte. Jak to na wakacjach były też obowiązki: porządki w pokoju, dyżury przy posiłkach i przygotowanie liturgiczne Mszy Św. Wakacje bardzo mi się podobały! Chciałbym podziękować organizatorom, opiekunom i rodzicom, że mogłem na nie pojechać.” – Patryk Cichy
„Na naszym wyjeździe mieliśmy przeróżne atrakcje: wyjazd do „Gorącego Potoku”, termy w Chochołowie, wędrówka nad Morskim Oko, Rusinową Polanę, Gubałówkę. Oglądaliśmy skocznię narciarską oraz zjeżdżaliśmy i wyjeżdżaliśmy wyciągiem krzesełkowym. Byliśmy również na Słowacji, w Jaskini Bielańskiej. To naprawdę niesamowite przeżycie. W parku linowym zmagaliśmy się z naszym lękiem wysokości i prawie wszystkim to się udało… Pewnie myślicie że to już koniec atrakcji. Ale nie! Obok pensjonatu mieliśmy szałas w którym były dyskoteki, karaoke. Dodatkowo można było zagrać sobie w piłkarzyki i pin-ponga czy bilarda. Na terenie obiektu mieliśmy jeszcze boisko do piłki nożnej i do siatkówki oraz huśtawki i zjeżdżalnie. W niedzielę w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Rabkolandzie. Spędziliśmy w nim 3 szalone godziny, a potem pojechaliśmy na pyszny obiad do karczmy „Siwy dym.”
„Na obozie byłam czwarty raz. I powiem wam, że co roku ”Wakacje z Bogiem” są coraz lepsze. Jest coraz więcej fajnych atrakcji, śmiechu, zabawy, a co najważniejsze poznajemy się na nowo i nawiązujemy nowe przyjaźnie. Dzięki super Opiekunom mamy zawsze zapewnioną domowąatmosferę.Wakacje z Bogiem na długo pozostaną w mojej pamięci.” – Wiktoria Kolawa
„W tym roku to już drugi raz byłem na ,,Wakacjach z Bogiem”. Wiem już, że obóz jest bardzo interesujący i ciekawy .Każdego dnia braliśmy udział w różnego rodzaju aktywnościach i wycieczkach. Bardzo fajną atrakcją są termy chochołowskie i termy „Gorący Potok”. Wyjście na nie sprawiło wszystkim wielką radość – zwłaszcza w takie gorące dni jak w tym roku. Odwiedziliśmy także park linowy gdzie się dobrze bawiliśmy Fajne było też oglądanie zdjęć z całego wyjazdu.. Mam nadzieję, że za rok uda mi się pojechać kolejny raz na takie świetne wakacje.” – Sebastian Kolawa
„Na tegorocznych wakacjach było super. Zwiedzaliśmy dużo ciekawych miejsc i dobrze się bawiliśmy. Najbardziej podobało mi się na termach, zjeżdżalni grawitacyjnej, Rusinowej Polanie. Super był turniej bilardowy. Dziękuję, że mogłem pojechać i tak fajnie spędzić czas.” – Krystian Kubik
„Na wakacjach byłem mile zaskoczony planem każdego dnia i pozytywną atmosferą przez cały wyjazd.Każdego dnia zwiedzaliśmy coś innego. Był to czas spędzony bardzo aktywnie a zmęczenie rekompensowały piękne widoki. Były to świetnie spędzone wakacje, któ®e długo pozostaną w mojej pamięci. Dziękuję bardzo!” – Piotr Kowal
„Na tegorocznych wakacjach było SUPER. Codziennie mieliśmy bardzo napięty grafik. Byliśmy nad Morskim Okiem, Rusinowej Polanie, Gubałówce. Wieczorami organizowane były gry i zawody sportowe, dyskoteki, karaoke. Każdego dnia uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Poczas całego pobytu pogoda była przepiekna. Najbardziej podobał mi się wyjazd kolejką na Kasprowy Wierch, wtedy podziwiałam piękne widoki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku powrócę do Murzasichla.” – Julia Daniel
„Jak co roku wakacje spędziłam w Murzasichlu. Pogoda dopisywała nam wyśmienicie i mogliśmy zrealizować wszystkie zaplanowane atrakcje i wycieczki górskie. Codziennie Pani Gosia nasz gospodyni serwowała nam pyszne jedzenie, za co bardzo jej dziękujemy. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu i myślę że uda mi się wyjechać jeszcze w następnym roku.” – Julia Zaręba
„1 lipca wyjechaliśmy spod naszego kościoła parafialnego do Murzasichle na „Wakacje z Bogiem”. Podczas pobytu organizatorzy nie pozwalali nam się nudzić. Zabierali nas na ciekawe wycieczki. Czekały na nas liczne atrakcje. Jedną z wycieczek było pójście nad Morskie Oko. Byliśmy również na Słowacji w jaskini Bielańskiej. Kolejnym punktem zdobywania górskich szczytów był słynny Kasprowy Wierch- dostaliśmy się tam kolejką a wracaliśmy pieszo. Byliśmy również na Rusinowej Polanie. Będąc w Zakopanem nie można nie być na Gubałówce czy też na znanej miłośnikom skoków narciarskich skoczni – Wielka Krokiew. Wśród licznych atrakcji były przejażdżki kolejkami na: Szymoszkową, Gubałówkę, Kasprowy Wierch. Byliśmy na Termach Chochołowskich. Niezapomnianą trakcją były zabawy w parku linowym. Byliśmy również na zjeżdżalni grawitacyjnej na Gubałówce. W drodze powrotnej też nie mogło zabraknąć atrakcji- bowiem miło spędzaliśmy czas w wesołym miasteczku w Rabkolandzie. Wieczorami były organizowane zajęcia sportowe, dyskoteka, karaoke, ognisko. Na koniec pobytu rozdawane były dyplomy. Jak sama nazwa mówi były to Wakacje z Bogiem a więc codziennie uczestniczyliśmy we Mszy Świętej.Jesteśmy bardzo zadowolone z przeżytych wakacji. Bardzo dziękujemy opiekunom, organizatorom za opiekę i zorganizowanie wyjazdu.” – Kamila i Oliwia Sienko
„Po raz pierwszy przebywałam na „Wakacjach z Bogiem”. To były wspaniałe i niezapomniane chwile. Na nudę nie było czasu. Chodzenie po górach, cudowne chwile przy ognisku, park linowy. Trudno wszystko przenieść na papier. Bardzo dziękuję naszym opiekunom za miło spędzony czas. Będę żyła wspomnieniami.” – Olga Włudarska
„Bardzo miło wspominam ten wyjazd. Cały plan przepełniony był różnymi atrakcjami. Niesamowicie smakowały mi potrawy, które pani Gosia przygotowywała. Mój ulubiony dzień to ten w którym wjechaliśmy kolejka na Kasprowy Wierch, chociaż z powrotem wracaliśmy na nogach. Żal mi było wyjeżdżać i szkoda że wyjazd nie był dłuższy. Dziękuje organizatorom oraz wspaniałym opiekunom za tak super wyjazd.” – Ania Wywiał
„Wcześnie wstawaliśmy, dzięki czemu zwiedziliśmy dużo miejsc. Byliśmy na Kasprowym Wierchu, Gubałówce, nad Morskim Okiem i na Polanie Rusinowej. Odbyliśmy wycieczkę do Jaskini Bielańskiej na Słowacji. Mieliśmy także zajęcia sportowe, byliśmy na termach, zjeżdżaliśmy na zjeżdżalni grawitacyjnej. Bardzo podobały mi się warsztaty robienia oscypków, którymi potem się zajadaliśmy. Była dyskoteka, karaoke i zabawa w parku linowym. Poza tymi atrakcjami opiekunowie organizowali nam mnóstwo różnych, fajnych konkursów w których nagrodą były dyplomy. Pokoje w których spaliśmy były fajne chociaż i tak spędzaliśmy w nich mało czasu, a jedzenie tam było bardzo smaczne.. Bardzo się cieszę że mogłam w nich uczestniczyć i jeśli za rok będzie taka możliwość to też chciałabym tam pojechać.” – Ania Gumula